zwrot „postać sługi”...
Twierdzenie: zwrot „postać sługi”, co wskazuje, że w pierwszej kolejności chodzi o rezygnację z przymiotów związanych z władaniem i panowaniem, a także o oddawanie czci należnej Bogu.
Brak logiki w takim twierdzeniu .
Król ma np. ministra m którego bardzo szanuje. Ale wyznacza mu zadanie, w którym musi sie on wykazać skromnością i przyjąć mniej okazałą formę służenie Królowi. Ma przyjąć postać sługi i stać się niewolnikiem jakiegoś innego ministra.
A więc przyjecie postaci sługi:
- - nie jest związane z rezygnacją z przymiotów właściwych królowi (lecz ministrowi)
- - nie jest związane z oddawaniem np. szacunku królowi (lecz ministrowi)
Nic zatem nie wskazuje, że taka interpretacje jest słuszna. Jest tylko jedną z możliwych - ale nieprawdziwa w kontekście innych relacji opisanych w Biblii (Jezus - Jehowa Bóg). Na które to relacje podałem wersety.